Ci, którzy pojawili się przed Urzędem Gminy, 31 grudnia o godzinie 23.00 i postanowili wspólnie z wójt gminy Ustronie Morskie Bernadetą Borkowską powitać Nowy Rok - nie zawiedli się.

- Wspaniale przygotowana impreza. W tym roku postanowiliśmy z mężem spędzić Sylwester, podróżując autem. Wyruszyliśmy z Gorzowa, po drodze zajechaliśmy do Świnoujścia, ale to u Was, w Ustroniu Morskim działo się najwięcej. Wspaniała muzyka, tańce "pod chmurką" i pyszny bigos - mówiła pani Marlena, z mężem Sebastianem, którzy trafili do Ustronia Morskiego, jak sami mówili zupełnie przez przypadek. - Żona wysiadła z auta, rozprostować kości, usłyszała muzykę i w ten sposób trafiliśmy na wspaniałą zabawę. I nie żałujemy, bo zjedliśmy pyszny bigos i poznaliśmy sympatycznych ludzi - dodają małżonkowie.  A impreza była przednia. Na placu przed Urzędem Gminy pojawiły się tłumy. Wszyscy doskonale bawili się przy muzyce. Punktualnie o północy wójt gminy Bernadeta Borkowska złożyła życzenia noworoczne mieszkańcom gminy Ustronie Morskie i turystom wypoczywającym w naszej miejscowości. Wszystkim życzyła zdrowia, spełnienia marzeń, spokoju, radości oraz szampańskiej zabawy w Ustroniu Morskim. 

Wójt gminy Ustronie Morskie Bernadeta Borkowska dziękuje wszystkim, którzy całym sercem zaangażowali się w przygotowanie sylwestrowej imprezy: pracownikom Urzędu Gminy, Gminnego Ośrodka Kultury, sołtys Kukini Justynie Pryłowskiej, która przygotowała dla wszystkich smakowity bigos, pracownikom Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji za dbanie o porządek oraz oczywiście policjantom z posterunku policji w Ustroniu Morskim i z  Komendy Powiatowej Policji w Kołobrzegu, którzy zadbali o nasze bezpieczeństwo.