Jak relaks-to tylko w Ustroniu Morskim
W Ustroniu Morskim powstała strefa relaksu z profesjonalną ścieżką sensoryczną.
Ścieżka sensoryczna to tor przeszkód wykonany z różnego rodzaju faktur twardych, miękkich i chropowatych. Jego głównym zadaniem jest dostarczenie dziecku, czy osobie dorosłej różnorodnych bodźców i pobudzenie percepcji wzrokowo-ruchowej. Pani Joanna z Poznania nowo otwartą Wielopokoleniową Strefę Relaksu, usytuowaną w centrum Ustronia Morskiego odwiedziła ze swoją córką Anastazją. Dziewczynka jest w spectrum autyzmu. – Córka urodziła się zdrowa, dostała 10 punktów w skali Apgar. Niestety, kiedy poszła do przedszkola zaczęły pojawiać się pierwsze niepokojące zachowania jak izolacja od rówieśników, zabawa jedną zabawką przez cały dzień i zanik mowy – wylicza kobieta. Wkrótce pani Joanna usłyszała diagnozę: autyzm. Od tamtej pory wizyty u specjalistów i rehabilitantów to ich codzienność. – Tym bardziej cieszy mnie taka strefa, bo skorzystają z niej nie tylko osoby zdrowe, ale tak jak moja Anastazja dzieci z zaburzeniami. Kiedy wysłałam zdjęcie strefy naszej rehabilitantce, to od razu zapytała gdzie znajduje się takie cudo- uśmiecha się pani Joanna.
Strefa sensoryczna składa się z tzw. ścieżki bosych stóp, czyli odcinków o różnych powierzchniach, od kostki granitowej, po szyszki i korę, ale nie tylko. Są tu dzwonki powietrzne, wydające dźwięki, letnia kuchnia, która lada moment zmieni się w kuchnię błotną (to dopiero będzie zabawa) kosze plażowe, ustawione na piasku, jest ogródek ziołowy z melisą, szałwią, miętą , majerankiem , oregano, a lada moment pojawią się wygodne hamaki. – Pierwszymi osobami, które przetestowały miejsce relaksu i ścieżkę sensoryczną były dzieci z naszego przedszkola. Test wypadł pozytywnie – uśmiecha się Olga Sroka, sołtys Ustronia Morskiego, realizatorka projektu.
Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest Sołectwo Ustronie Morskie. Pieniądze pochodzą z Funduszu Sołeckiego, wyodrębnionego z budżetu Gminy Ustronie Morskie oraz Grantu pozyskanego z Fundacji Lafarge Wspólnie.